A może sobota?!?

owca

Komu pasowałaby sobota 25.11? W niedzielę niestety ja, staś i piotrek być nie możemy, a chcielibyśmy się postrzelać Very Happy

więc może ktoś miałby ochotę spotkać się w sobotę? Myślę, że piątkowa impreza w niczym nie przeszkadza, gdyż zwykle i tak do późna nie siedzimy u ani i adama. Proszę rozważcie to...

tigh

i tak impreza we czwartek, więc tym bardziej...

owca

Zmiana planów, jednak w piatek spowrotem...

Pagan

Mi sobota nie pasuje poza tym w niedziele będzie znów ta ekipa na poligonie.

Schatten

Spotkania z większą ilością strzelających pomyleńców radykalnie przyspieszą nasze "dotarcie się". Niektórzy z nich grają od lat, a my wcale nie jesteśmy dużo gorsi (może poza bronią i kostiumami Smile

). Chyba wszyscy odczuliśmy jakościową różnicę w zabawie, kiedy było tyle osób. Nie zarzucajacie mi chęci "rozmycia" ekipy, oni nie są z PIS a my z LPR, ale powinniśmy korzystać z możliwości strzelania się z bardziej doświadczonymi teamami. To tylko na naszą korzyść. Wiadomo, nie za każdym razem - kameralne strzelanki np. w kotłowni miło wspominam, pomimo szramy na nosie. Poza tym liczę, że nasze własne szeregi jeszcze się powiększą i zawojujemy warszawski światek ASG Smile

Jestem zdecydowanie za niedzielą, a nie przeciwko komukolwiek!

Pagan

zawsze można się postrzelać dwa razy. Ja co prawda w soboty mam treningi ale nie wszyscy będą chyba zajęci. Dodatkowo napłynęły do mnie pewne fundusze w dniu dzisiejszym i prawdopodobne jest, że będe już miał g36, więc nie wiem czy nie uderzyłbym w takim wypadku dwa razy. Jeżeli jednak mamy się strzelać tylko raz jestem za niedzielą strzelanka z większa ekipą w tym tygodniu była zajebista.

owca

Tylko że jak patrzyłam na forum, nie wiem czy bedzie poligon, są raczej za budynkami gdzieś na Owsianej...ale rzeczywiście można by dwa razy i sobotę i w niedzielę.

Pachacuti

no odrazu mowie mi ze nie chce zeby bylo jakies zamieszania z powodu mojej osoby, gdyz w soboty mam korki z łaciny rano i i tak nie bede mógł . ale naprawde nie obraże sie jak raz cos mnie ominie, pozdrawiam Smile

tigh

cóż, wygląda na to, że następnym razem postrzelam się gdzieś w styczniu... jestem za sobotą.

Schatten

Ja też mogę i w sobotę i w niedzielę. To jednak wcale nie upoważnia nikogo żeby argumentowała: "(...)gdyż zwykle i tak do późna nie siedzimy u ani i adama". To wina gości, a nie gospodarzy. Wypraszamy sobie Smile

Pachacuti

no tak myslalem, bo juz sie balem ze jak strace przytomnosc to mnie wykopiecie czy cos. bedzie ognisko?

black

no coz ja obstaje przy niedzieli wiec do zobaczenia na poligonie, jade tam po zajeciach Smile

Schatten

owca

To może wsobotę by wypaliło-mogę ja, Staś, Adam, Pagan coś wspominał, że jeśli kupi guna a z tego co wiem kupił Smile

też by chciał to może coś byśmy zorganizowali, hm? Nie byłby to zły pomysł. Zimmermanie, Bocianie co Wy na to?

Pagan

Ja w sumie z chęcią